Męskie kurtki The North Face łączą outdoorowe DNA z czystą, nowoczesną linią. To propozycje na realia polskiej pogody: wiatr nad Bałtykiem, mżawka w centrum Krakowa, poranny chłód we Wrocławiu i szybkie wypady w Tatry. Konstrukcja nastawiona na ochronę, ergonomiczny krój i trwałe materiały sprawiają, że nosisz je bez kombinowania od biura po wieczorne spacery i weekend w górach. Dla porządku: w tej kategorii znajdziesz męskie kurtki TNF w wersjach puchowych, softshellowych, przeciwdeszczowych i miejskich parka.
Antora to pewniak na codzienne warunki i szybkie wypady za miasto. Wiatroszczelna, wodoodporna i oddychająca. Ona działa wtedy, gdy pogoda się zmienia. Regulowany kaptur osłania głowę przed zimnem, a bezpieczne kieszenie mieszczą telefon i klucze. Ten typ wiatrówki świetnie współpracuje z warstwami pod spodem i sprawdza się na podejściach w Beskidach czy na przelotny deszcz w Trójmieście.
Specyfikacja w skrócie:
- materiał: 100% nylon
- klasyczny krój z kapturem
- oddychający materiał, wiatroszczelność, wodoodporność
Listwy przeciwwiatrowe pod zamkiem, regulacja kaptura i dołu, kieszenie ulokowane tak, by były dostępne także z plecakiem lub nerką. Gdy robi się chłodniej, dorzucasz mid-layer i dalej idziesz swoim tempem.
- Puch i hybrydy — maksimum ciepła przy niskiej wadze; dobry wybór na poranki w mieście i zimowe spacery. Tu pojawia się też „kurtka zimowa męska” z wyższą stójką i solidną izolacją.
- Softshell — elastyczny komfort i oddychalność, gdy liczysz na swobodę ruchu w ramionach.
- Shell przeciwdeszczowy — cienka, pakowna ochrona na deszcz i wiatr; idealny do plecaka.
- Parka miejska — dłuższa linia, lepsza osłona ud i bioder, bardziej miejski charakter.
Jeśli budujesz szafę warstwowo, jako baza sprawdzi się klasyczna męska kurtka, a w chłodniejszym sezonie warto dorzucić solidne zimowe męskie buty The North Face, całość pracuje jak spójny zestaw.
Marka The North Face przenosi rozwiązania ze szlaku do miejskich sylwetek:
- Membrany (np. DryVent) blokują deszcz i wiatr, a jednocześnie oddychają.
- Izolacje puchowe i syntetyczne (w zależności od modelu) utrzymują ciepło bez dokładania wagi.
- Wykończenia DWR wspierają odprowadzanie wilgoci przy krótkich opadach.
- Ergonomia: profilowane rękawy, regulacje kaptura i dołu, kołnierze, które nie podwiewają na moście w Toruniu ani na bulwarach nad Odrą.
Neutralne kolory (czerń, granat, oliwka) i techniczne detale łatwo łączą się z jeansami, cargo czy chinosami. Krój dobierasz do scenariusza dnia: shell bliżej ciała pod warstwy, puch i parka z odrobiną luzu w barkach i klatce. Jeżeli rotujesz między komunikacją miejską a krótkim hikingiem, ta sama kurtka po prostu „robi robotę”.
Najczęściej „true to size”. Jeśli planujesz grubsze warstwy pod spód, zostaw nieco luzu w barkach i klatce. Rękaw powinien zakrywać nadgarstek przy wyciągniętej dłoni.
Puch ma najlepszy stosunek ciepła do wagi i świetnie się kompresuje. Syntetyk lepiej znosi wilgoć i częstsze pranie. Na codzienną zmienną aurę w Polsce wielu użytkowników wybiera syntetyk lub hybrydy
Tak, materiał jest wodoodporny i oddychający. Przy długotrwałej ulewie wybierz pełny shell z membraną i regularnie odnawiaj impregnację zewnętrznej warstwy.
Pierz zgodnie z metką, susz w temperaturze pokojowej. Puchówki odświeżaj z piłeczkami (jeśli producent dopuszcza suszarkę), shella i softshell impregnuj, by utrzymać hydrofobowość.
Parka ma dłuższą sylwetkę i bardziej miejski charakter; lepiej osłania uda i biodra. Shell to lekka, pakowna bariera przed wiatrem i deszczem to idealna do plecaka.